Jak rozwiązać te problemy emocjonalne?
Od 12 roku życia zmagam się z problemami interpersonalnymi. Dzisiaj jestem już dorosłą kobietą i wciąż się to za mną ciągnie. Nie potrafię otworzyć na ludzi, najczęściej odrzucam ich od siebie, ignoruję, sprawiam żeby dali mi spokój. Ale są też tacy z którymi świetnie się dogaduję, potrafię żartować, otworzyć się.
Z reguły nie spędzało mi to snu z powiek, ale gdy przez to straciłam partnera zaczęłam zastanawiać się nad sobą i swoim postępowaniem.
Odpychałam od siebie najważniejsze kobiety mojego chłopaka, nie wychodziłam z inicjatywą, jedynie zapytana odpowiadałam.
Od czego powinnam zacząć by to naprawić?
Jak sprawić by znowu chciały spędzać ze mną czas i przestały mnie ignorować?