Jak schudnąć? Czy istnieje jakaś prosta i skuteczna dieta?
Mam 22 lata, 163 cm wzrostu i 68 kg wagi. Moim odwiecznym problemem są szerokie biodra i uda. Ostatnio doszły do tego brzydkie boczki. Zasadniczo nie wiem, co się stało. Wagę mam niezmienną od kilku lat, do tej pory nie byłam taka "galaretowata". Zupełnie tak, jakbym miała za dużo skóry. Nie mam za dużo czasu na ćwiczenia. Po powrocie do domu najczęściej kończy się na brzuszkach i rowerku, choć i to nie zawsze - nie należę do osób uwielbiających nadmierną aktywność. Efektów jednak nie ma. Jeśli chodzi o dietę, to nigdy żadnej nie stosowałam. Od dziecka należę do niejadków i osób wybrednych.
Nie jadam tłustych mięs i ociekających tłuszczem potraw. Słodycze sporadycznie, raz w tygodniu przy niedzieli, a i wtedy niewiele. Dań fast food nie toleruję, tak samo jak obcych stołówek - jem jedynie to, co sama przygotuję. Jem 4 posiłki dziennie, ostatni na co najmniej 3 h przed snem. Nie mam pojęcia co z tym fantem zrobić, marzeniem by było przekroczenie magicznej granicy 60 kg w możliwie najkrótszym czasie, bo dość szybko się zniechęcam, jeśli nie widzę efektów. Czy istnieje jakaś skuteczna i prosta dieta lub ćwiczenia, które pomogą w osiągnięciu celu?