Mam dopiero 24 lata i problem ze wzwodem, ostatnio gdy byłem u dziewczyny, kiedy zaczęła mi robić laskę, było oki, ale jak przeszliśmy do stosunku, to klapa, tak mi się wydaje, że to przez moją częstą masturbację, ale ja nie mogę sam tego potwierdzić, już się nie masturbuję, ale to na pewno nic nie da, a bynajmniej nie pomoże, dlatego chciałbym wiedzieć, czy da się to leczyć i jak, jeśli można. Bardzo proszę o pomoc.
W wyniku częstej masturbacji nauczył się Pan reagować na pewien specyficzny dla Pana rodzaj stymulacji, która działa na Pana najsilniej. W trakcie seksu oralnego dziewczyna również nauczyła się pobudzać Pana w podobny sposób. Jednak w przypadku stosunku może to być bardzo trudne do zrealizowania. Powinien Pan starać się zrozumieć, jaki rodzaj pobudzenia działa najsilniej, i starać się go realizować z partnerką - a także zaprzestać masturbacji.
W takiej sytuacji bardzo ważne jest też wykluczenie organicznych przyczyn dysfunkcji seksualnej (najlepiej u urologa).
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Witam, mam 27 lat. Moja partnerka ma 31, jesteśmy szczęśliwi, niestety od mometu kiedy dowiedziałem się, że nie zawsze uda mi się ją doprowadzić do orgazmu, zaczął się koszmar. Mój członek nie jest już taki twardy, jak był kiedyś, jest miękki i bardzo szybko dochodzę do orgazmu, po czy penis niezwłocznie mięknie i kurczy się. Jestem przekonany, że to ma związek ze stresem związanym z orgazmem mojej partnerki. Bardzo proszę o poradę, w jaki sposób zrelaksować się i wymazać z podświadomości mój problem. Proszę o poradę.
Szanowny Panie,
Pana problemy ze wzwodem powstały prawie na pewno z powodu dyskomfortu psychicznego. Zapewne przed każdym stosunkiem martwi się Pan, czy uda się Panu zaspokoić swoją partnerkę. Zamiast tego powinien wziąć się Pan za swoją edukację seksualną. Orgazm kobiety nie jest prostym zagadnieniem. Tylko nieliczny procent kobiet odczuwa orgazm pochwowy bez uprzedniego przygotowania przez niedoświadczonego partner. Powinien Pan poczytać książki poświęcone kobiecej seksualności i dążyć do doskonalenia swoich technik seksualnych. Satysfakcja z zaspokojenia partnerki pomoże Panu odzyskać wigor.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Witam, mam 35 lat, od 17 lat palę papierosy, kierowcą jestem od 12 lat. Od jakiegoś czasu mam problem ze wzwodem podczas stosunku. Gdy z partnerką zaczynamy grę wstępną, jest wszystko dobrze, ale gdy powstaje choć chwila przerwy, wszytko się odwraca i jest koniec, już nic dalej się nie da zrobić. Byłem u urologa i seksuologa, to pierwszy po badaniu stwierdził zapalenie prostaty. Gdy porobiłem wszystkie badania, czyli krew, mocz i PSA, to poszedłem do seksuologa, że tu jestem zdrowy, a problem to praca. Przepisał mi pewne leki i była lekka poprawa, nawet kilka razy było dobrze bez leków, ale się skończyło, i teraz jest tak, jak było przed wizytą u lekarza. Czy zostały mi tylko tabletki?
Szanowny Panie,
rozumiem, że lekarz nie doszukał się u Pana żadnych chorób. Wychodzi więc na to, że za Pana kłopoty odpowiadają głównie papierosy i siedząca praca. Alternatywną perspektywą dla tabletek byłoby rzucenie palenia i poprawa kondycji fizycznej (jakieś ćwiczenia). Dobrze byłoby też, w miarę możliwości, robić w pracy przerwy w siedzeniu - wysiąść, trochę pochodzić (i oczywiście nie palić wtedy papierosów).
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Niepełny wzwód to wstydliwy problem, który dotyczy
Gdy skończył 40 lat, przez przypadek wykonał badan
''Rzucanie palenia jest łatwe. Robiłem to setki ra
