Jak się odnosi temperatura mierzona pod pachą do temperatury w pochwie?
Witam...
nurtuje mnie pewien fakt... otóż stosuję metodę naturalnego planowania ciąży poprzez mierzenie temperatury. Jednak mam nieregularne miesiączki. Moja pierwsza faza cyklu nie przekracza 36,2-36,5 stopni, a faza wyższej temperatury nie przekracza 36,8. Moje pytanie jest takie, czy jeśli jestem w ciąży, to temperatura będzie taka jak w drugiej fazie cyklu i niekoniecznie będzie powyżej 37,0? Czy jednak będzie wyższa?
Kolejne pytanie, czy np. kobieta, która ma pod pachą normalnie 36,6 i gdy ma fazę wyższych temperatur, a potem podczas ciąży, to czy ma książkowo podwyższoną temperaturę ponad 37,0? Pytam, ponieważ cały czas mierzę sobie również z ciekawości temperaturę pod pachą i mam ciągle 35,5!
Czy ma to jakiś wpływ na to, że podczas fazy wyższych temperatur, nie jest ona tak wysoka jak u normalnej kobiety? Czy ma to jakiś związek z tym? Czy ta niska temperatura pod pachą ma wpływ na to, jaka będzie temperatura w czasie ciąży?
Przepraszam, że tak pogmatwanie to napisałam, ale mam nadzieję, że pan/pani zrozumie coś z tego i da mi wyczerpującą odpowiedź... Zastanawia mnie to od jakiegoś czasu, a nie mogę znaleźć nigdzie odpowiedzi.
Dziękuję i pozdrawiam:)