Jak skutecznie leczyć nadciśnienie u 57-latki?
Witam! Na nadciśnienie leczę się dopiero od stycznia. Przypadkowo zauważyłam, że mam nadciśnienie, a żadnych objawów nie odczuwałam, ani bólu głowy, ani zawrotów.
Przypadkowo zmierzyłam ciśnienie i okazało się, że wynosi od 150 powyżej na ponad 90, a nawet było 199/104. Lekarz przepisał mi Co-Prenossę. Ten lek dobrze zadziałał, ale po miesiącu zażywania pojawiły się szumy uszne. W opisie, niestety lek może wywołać taki niepożądany skutek. Oczywiście te szumy powodują bardzo duży dyskomfort. Lekarz przepisywał mi inne leki na nadciśnienie, ale one wszystkie mogą wywołać szumy uszne i miały inne niepożądane efekty, więc wróciłam do Co-Prenossy, jednak te szumy tak mi przeszkadzają, że lekarza zapytałam, czy mogę przerwać używać leków na nadciśnienie. Lekarz stwierdził, że jeszcze spróbujemy Tertensif SR. Od kilku dni biorę, ale efekty są gorsze, bo ciśnienie jest w granicach 155-140/80-90. W opisie ten lek nie wywołuje szumów usznych. Moje szumy jeszcze nie ustąpiły. Teraz nie wiem co robić, czy używać ten Tertensif. Jeśli wrócę do Co-Prenossy, to szumów się nie pozbędę. Tertensif też nie daje takiej gwarancji. W tej chwili mam szumy uszne i po Tertensifie podwyższone ciśnienie. Czy jest jakiś skuteczny lek na nadciśnienie, który jest skuteczny i pozbawiony takich skutków ubocznych, jak szumy uszne? Oprócz tego może od roku mam takie wrażenie, jakby brakowało mi powietrza, nie zawsze mogę zaczerpnąć powietrza, bo w gardle coś go blokuje. Oczywiście nic mi w gardle nie dolega. Przez te szumy uszne i brak powietrza nie mogę w nocy spać. Co robić?