Jak skutecznie leczyć niedoczynność tarczycy i Hashimoto?
Choruję na niedoczynność tarczycy i hashimoto, sytuacja wygląda tak:
* styczeń 2018 - tsh 7 (reszty wyników nie pamiętam) - lekarz podnosi mi dawkę euthyroxu na 5x137 2x150, w maju wyniki do kontroli.
Od stycznia do maja wszystko ok, czuję się dobrze, chudnę ale ponieważ rozpoczęłam dietę nie dziwi mnie to aż tak bardzo, wszystko jest ok - żadnych przykrych objawów.
* maj 2018 - kontrola wyników i niespodzianka, tsh na poziomie 0,013, ft3-3, ft4-1,75 - decyzja lekarza obniżyć dawkę euthyroxu do 7x125. Po kilku dniach zaczynam źle się czuć, i po konsultacji z lekarzem i podnoszę odrobinę dawkę do 5x125 2x137 - sytuacja się normuje, samopoczucie jest ok.
* sierpień 2018 - kolejna kontrola wyników: tsh: 0,02, ft3 - 5,4 ft4-21,7 lekarz zleca mi kolejną obniżkę dawki do 125 i 100 na przemian. Mija kilka dni i sytuacja się powtarza - znów nie nadaję się do życia, jestem ciągle senna, mam mocno spuchnięte nogi (łydka porównywalna z udem). Co robić?