Jak skutecznie mam leczyć taki trądzik?
Zmagam się z trądzikiem od około 10 lat. Przeszłam już przez wielu dermatologów czy to prywatnych czy na NFZ i nadal nikt nie doszedł do tego, co jest przyczyną stanu mojej twarzy. Mianowicie mam bardzo czerwoną twarz (całą twarz, nie są to plamy) z trądzikiem, bez widocznych naczynek. Krosty są przede wszystkim ropne, często są to duże bolące grudy. Oprócz tego z daleka widać bardzo rozszerzone pory z głęboko osadzonymi wągrami (takie pory z wągrami mam również na piersiach i pomiędzy nimi - peelingi nic nie dają). Zmiany trądzikowe są przede wszystkim na brodzie, w okolicach ust, na żuchwie, dekolcie i plecach. Często pojedyncze krostki/grudnki pojawiają się też na czole, policzkach, nosie, szyi, czasem pod pachami. Od maja 2018 do września 2018 brałam Tetralysal, który trądzik mi zaleczył, jednak czerwona twarz wtedy została nie zmieniona mimo to. W grudniu 2019 problem trądziku znów powrócił. Paru dermatologów wykluczyło już trądzik różowaty oraz problemy hormonalne. Nie wiem już co dalej robić, bo jak na razie to od paru lat wyrzucam jedynie pieniądze na wizyty, leki, maści, a trądzik i czerwona twarz jak był tak są. Co najgorsze to żaden dermatolog nie potrafił stwierdzić jaki rodzaj trądziku posiadam, skąd wynika tak silne zaczerwienienie twarzy oraz jak sobie z nim poradzić. Jestem już naprawdę załamana i nie wiem co dalej robić...
