Jak sobie poradzić w załamaniu psychicznym?

Witam, jestem matką trójki dzieci i wydawałoby się kochaną partnerką. Od dłuższego czasu męczą mnie moje własne zachowania. Mój najmłodszy wspaniały synek ma w tej chwili 17 miesięcy. Ciąża nie była zaplanowana i na początku niezbyt chciana, zmieniło się to w jej trakcie. Sam okres tej ciąży był dla mnie bardzo męczący, co wywołało zaburzenia nastrojów i niechęć do wykonywania jakichkolwiek czynności. Po urodzeniu wszystko wróciło na kilka miesięcy do normy, aż do momentu śmierci mojego taty. Mama ciężko zachorowała i musieliśmy zabrać ją do siebie (nie mieszkamy w Polsce). I tak skończyłam mieszkając z bratem, ciężko schorowaną mamą, 3-ką dzieci i partnerem. Mamę męczyły dzieci, brat jest kompletną nogą jeżeli chodzi o obowiązki domowe, partner pracował a wszystko na mojej głowie. Po kilku miesiącach wspólnego mieszkania brat z lepiej czującą się mamą wyprowadził się, ja wróciłam do pracy, której nie byłam w stanie kontynuować ze względu na dzieci. Borykam się z finansowymi problemami, dziećmi, nową pracą, problemami ludzi którzy co chwilę proszą mnie o pomoc. I sama nie jestem w stanie sobie poradzić. Nic mi się nie chce, czuję się złą matką i człowiekiem, krzyczę na dzieci z błachych powodów, a za chwilę płaczę bo jest mi ich żal. Nie mam ochoty pracować, sprzątać, gotować, spotykać się z ludzmi, wszystko jest mi obojętne, jednocześnie wszystko mnie drażni. Chciałabym być szczęśliwym człowiekiem jak kiedyś, ale nie widzę wyjścia. Coraz częściej myślę że wszyscy wokół byliby beze mnie szczęśliwsi. Do niedawna bałam się śmierci, teraz już chyba przestałam. Wczoraj po raz drugi w moim życiu doznałam stanu letargicznego, kiedy nie byłam w stanie mówić, ruszać się, jestem bez siły i chęci, jedyne co mogę to płakać. Szukałam pomocy u rodziny, nikt mnie nie rozumie, partner wręcz myśli że robię mu to na złość. Dodam że miałam bardzo trudne dzieciństwo z dużą ilością alkoholu, a w dzieciństwie wykrytą niedoczynność tarczycy na którą się nie leczę. Bardzo proszę o pomoc. Nie chcę zostawić dzieci, ale nie mam siły zyc.

KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani, sytuacja Pani jest rzeczywiście trudna, szczególnie, że mieszka Pani za granicą. Uległa Pani przeciążeniu – śmierć ojca, choroba matki, konieczność opieki nad matką i bratem, troje dzieci. To zbyt dużo jak na Pani głowę. Może pomyśli Pani o urlopie bezpłatnym na opiekę nad dziećmi, bo jest Pani przemęczona fizycznie i psychicznie. Nie wiem, czy ma Pani ubezpieczenie, ale dobrze byłoby udać się do psychologa i odbyć kilka spotkań terapeutycznych. Jeżeli to nie pomoże, potrzebne będą leki przeciwdepresyjne, ale o tym decyduje lekarz psychiatra. Musi Pani szybko sobie pomóc, bo załamanie psychiczne może się pogłębiać.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty