Jak sobie poradzić z niskim poczuciem własnej wartości?

Witam. Od zawsze byłam niepewna siebie, nieśmiała. Obecnie mam 14 lat. Nie lubię za bardzo mojej klasy. Jest podzielona, a ja należę do paczki zaledwie kilku innych osób. W innych klasach też mam przyjacoiół, nie różnię się zbytnio od innych. Może jestem nieco wrażliwsza, bo bardzo przejmuję się opiniami innych. Wystarczy, że ktoś mi coś powie, to czasem łzy same napływają mi do oczu. Zauważyłam, że jeśli osobę postrzegam za równą sobie, nie lepszą, to nie obchodzi mnie, co o mnie powie... Nie ukrywam, że żałuję, że nie jestem tak strasznie lubiana jak inni. A wszystko przez to, że klasa dała mi w kość, nieraz się naśmiewała ze mnie, obgadywała. Ja się tym bardzo przejmuję. Boję się sama iść do szkoły, bo nie chcę być wytykiwana palcami, w ogóle boję się sama chodzić gdziekowiek, wolę wziąć kumpelę, mamę, rodzeństwo... Być może mam niską samoocenę? Cholernie boję się tego, że mnie obgadają. Tak, czasem mam lepsze dni, że mnie to nie obchodzi, ale tylko czasem. W ogóle to ciągle mam wrażenie, że mnie obgadują :( Nie miałam nigdy myśli samobójczych, bo mam po co żyć:) Rodzice mnie kochają, a najważniejsze jest to, że wierzę, że po gimnazjum będzie lepiej, otworzę się na innych:) Zapomniałam dodać, że takie zamknięcie w sobie dotyczy tylko dziewczyn, które nie wydają się przyjazne, bo z innymi potrafię porozmawiać :)

KOBIETA, 14 LAT ponad rok temu

Czy warto się przejmować kompleksami?

Mgr Joanna Żur-Teper
60 poziom zaufania

Witam,
z listu wynika, że problemem jest Twoja niska samoocena. Masz przyjaciół, dogadujesz się z nimi, czasem potrafisz nie przejmować się tym, co inni mówią na Twój temat. Jeśli jednak wydaje Ci się, że ktoś jest lepszy od Ciebie, to zaczynasz bardzo przejmować się jego opinią.
Każdy z nas przejmuje się w mniejszym lub większym stopniu opinią innych osób. Sztuką jest to, żeby strach przed oceną nie wpływał na nasze działania i wybory. Dlatego warto popracować nad swoją samooceną. Możesz na przykład raz w tygodniu zrobić coś, co zawsze chciałaś zrobić, ale do tej pory unikałaś tego z powodu nieśmiałości czy lęku. Zapisz sobie w specjalnym zeszycie, co masz zamiar zrobić, i dlaczego się tego boisz. Następnie zanotuj, czy to zrobiłaś i co się wtedy działo. Po jakimś czasie zobaczysz, że większość tych sytuacji nie była taka straszna, jak sobie to wyobrażałaś.
Myślę, że nie warto czekać z otworzeniem się na innych do skończenia gimnazjum. Już teraz zacznij nawiązywać nowe znajomości, nie muszą to być osoby, które wydają Ci się nieprzyjazne. Im szybciej zaczniesz taki trening, tym łatwiej będzie Ci odzyskać wiarę w siebie.
Pozdrawiam serdecznie
 

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty