Pobieranie Olanzapiny jako leku nasennego nie ma sensu. Jest to silny lek przeciwpsychotyczny i ew. normotymiczny. Wydaje się, że że ma Pan akatyzję polekową-niemożność usiedzenia w miejscu lub przebywania się w jednej pozycji przez dłuższy czas, "niepokój w nogach"). Moim zdaniem wymaga Pan ponownej diagnostyki i rewizji farmakoterapii.
Nie ma cudownych sposobów na Pańskie problemy. Proszę poszukać w okolicy, w której Pan mieszka ośrodka terapeutycznego, klubu pacjenta lub innej instytucji, w której prowadzone są zajęcia dla chorych. Spotka Pan tam ludzi, z którymi nawiąże Pan znajomość, może spotka przyjaciół, zaktywizuje się Pan. Aktywność w ciągu dnia, kontakty społeczne, zajęcia ułatwią zasypianie, poprawią nastrój. Może uda się "załapać" do projektu aktywizacji zawodowej, pojawią się nowe perspektywy życiowe.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Zaburzenia snu i mówienie do siebie – odpowiada dr n. med Monika Łukaszewicz
- Jak poradzić sobie z niepokojem w schizofrenii? – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Jak mogę poradzić sobie z zaburzeniami snu? – odpowiada Lek. Beata Wańczyk-Dręczewska
- Cierpię na zaburzenia snu – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Dziwny niepokój, lęk i zaburzenia snu po powrocie z urlopu – odpowiada Mgr Joanna Kołodziejczyk
- Jak poradzić sobie z zaburzeniami snu? – odpowiada Agnieszka Jamroży
- Jak sobie poradzić ze zbyt wczesnym wytryskiem? – odpowiada Lek. Jerzy Więznowski
- Dlaczego mam problem z tym, aby nawiązać relacje z osobami w moim wieku? – odpowiada Mgr Anna Szyda
- Leczenie zaburzeń depresyjnych – odpowiada Cezary Maciejak
- Jak poradzić sobie z czerwonymi łuszczącymi się plamami na stopach? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska
artykuły
Klub samopomocy: nauczyć się żyć między ludźmi
Nawet ktoś zorganizowany i świetnie radzący so
Akatyzja - przyczyny, objawy, diagnostyka i leczenie
Akatyzja jest zaburzeniem neurologiczno-ruchowym,
Masowo sięgają po "zetki". Coraz więcej osób uzależnionych
Polacy w okowach bezsenności. Farmaceuci alarmują