Jak sobie z tą depresją poradzić?
Najpierw napisze o sobie, potem jaki mam problem. mam 24 lata, kończę studia, została mi tylko obrona pracy mgr, nie pochodzę z biednej rodziny, niczego nam w rodzinie nie brakowało, mam narzeczonego, jest wspaniałym człowiekiem, za rok chcemy sie pobrać, zresztą już mamy wszystko zaklepane. Ale coś zaczęło sie ze mną dziać, nie mam ochoty na nic, ciągle bym spała, zerwałam kontakty z rówieśnikami, coraz częściej mam myśli samobójcze, myślę ze nikomu nie jestem potrzebna, ciągle płacze, apetyt mam taki ze przybyło mi 10 kg, chciałabym żeby wszyscy o mnie zapomnieli, czytałam ze to mogą być objawy depresji, nie wiem czemu wystąpiła, czasami myślę ze może przez nieudane dzieciństwo, ojciec pije (...) wiem ze powinnam zgłosić sie do psychiatry, ale nawet nie wiem od czego zacząć. ukrywam to przed wszystkimi bliskimi, i nie chce żeby sie dowiedzieli. a może zwykły lekarz rodzinny pomógłby mi w tej sprawie? już sama nie wiem, ale wiem jedno ze muszę wyjść z tego dołka, bo zwariuję