Jak sprawdzić, czy mam PCOS?

Witam, Razem z mężem od 11 miesięcy staramy się o dziecko. Obecnie mam 32 lata i nigdy wcześniej nie byłam w ciąży. Miesiączki regularne co 30-32 dni. Stwierdzam, ze regularnie co miesiąc mam owulację (w tym czasie wykonuję testy paskowe owulacyjne z moczu, przez cały cykl sprawdzam temperaturę oraz śluz płodny) - zawsze mniej więcej w połowie cyklu następuje skok temperatury, której towarzyszy pozytywny test paskowy owulacyjny oraz śluz płodny. Od ok roku na kilka dni przed miesiączką (3-4 dni przed) pojawia się u mnie brązowe plamienie. Lekarze wykluczyli infekcję, mięśniaki, nadżerki itp. Tsh i progesteron w normie (wszystkie badania z krwi i moczu tj. cholesterol, testosteron, witamina D itd mam w normie). Cytologia wykonana ok miesiąc temu - grupa 1, czyli wszystko w porządku. Na początku lutego 2019 (w 8 dniu cylu) pierwszy raz zostało wykonane u mnie USG transwaginalne w którym lekarz potwierdził brak nadżerek, mięsniaków itp. Stwierdził jednak, że widzi u mnie PCOS. Opis : Endometrium o grubości 5mm.-I fazy cyklu o symetrycznym echu środkowym Jajnik prawy o wym. 32x22 mm. wielopęcherzykowy i pęcherzykiem o śr. 11mm. Jajnik lewy o wym. 24x21 mm. z pęcherzykami, o prawidłowej echostrukturze. Badanie powtórzyłam w kwietniu 2019 w połowie cyklu w celu monitorowania owulacji. Opis badania : Endometrium -8 mm jednorodne echogenicznie . Jajnik prawy-33x23mm , z licznymi pęcherzykami o śr. do 12 mm Jajnik lewy- 33x19mm ,z licznymi pęcherzykami o śr. do 12 mm. Przyznam, że w tamtym czasie miałam grypę i praktycznie cały dotąd prawidłowy wykres był zaburzony. W tamtym miesiącu brakowało śluzu płodnego oraz testy owulacyjne pokazywały jedną kreskę. Wyniki obydwu badań USG skonsultowałam z lekarzami, którzy jednogłośnie twierdzą, że jeśli mam poprawne wykresy, śluz płodny oraz testy owulacyjne co miesiąc pokazują dwie kreski. Jedynym wyjątkiem braku owulacji był kwietniowy cykl w którym miałam grypę i mocno gorączkowałam. Nie wiem co robić w tej sytuacji. Lekarze wykonujący USG twierdzą, że prawdopodobnie widzą PCOS a lekarze ginekolodzy z którymi konsultowałam wyniki (a konsultowała to z trzema różnymi lekarzami) twierdzą, że wszystko jest okej dopóki mam owulację. Co robić w tej sytuacji?Jak mam sprawdzić czy mam PCOS kiedy lekarze przekazują sprzeczne informacje?