Jak uciec z toksycznego związku?

Nie będę się rozwodzić nad moją sytuacją długo. Jak znaleźć tyle siły, żeby odejść? Przeszłam już przez momenty "prawie końca" i bardzo źle to znoszę. Muszę raz na zawsze odejść od człowieka, który mnie rani. Jakie są sposoby wytrwania w odejściu, wiecznego milczenia? Wiem, że jak wytrzymam około 2 miesięcy, to zapomnę, ale muszę przekroczyć tę magiczną ilość czasu. Proszę o pomoc.

KOBIETA, 21 LAT ponad rok temu

Skąd bierze się kobiecy problem "Nie mam się w co ubrać!"

Paulina Witek Psycholog, Warszawa
74 poziom zaufania

Szanowna Pani!

Wyjście z toksycznego związku jest trudne, ale na szczęście możliwe.

Proszę dać sobie jakiś czas, na przykład godzinę, na podjęcie ostatecznej decyzji, co będzie dla Pani lepsze: rozstanie czy praca nad związkiem. Najlepiej zaplanować wcześniej, kiedy zrobi sobie Pani taki czas na przeanalizowanie swojej sytuacji. Może sobie Pani zaparzyć dobrej herbaty, usiąść w spokojnym, odosobnionym miejscu z długopisem i kartką papieru, a następnie:
wypisać wszystkie negatywne rzeczy w związku, u partnera, w życiu we dwoje oraz zastanowić się, czy coś z tego da się zmienić (realnie, nie życzeniowo)?

Na drugiej kartce proszę wypisać sobie wszystkie plusy i zaznaczyć, co z tego daje Pani tylko ten jeden partner, to, czego nie mógłby Pani dać nikt inny (na przykład poczucie bezpieczeństwa, bliskość, satysfakcję z życia seksualnego itp., to takie cechy, które może mieć Pani w każdym związku). Następnie proszę się zastanowić, czy te wyjątkowe cechy są warte poświęceń z kartki nr 1?

Bardzo ważne jest, aby racjonalnie podjąć ostateczną decyzję - czy walczyć o związek, czy się rozstać?

Jeżeli rzeczywiście podejmie Pani decyzję o rozstaniu, najlepiej wyrzucić listę plusów i kilka razy dziennie przeczytać wszystkie negatywne rzeczy, które spotkały Panią w związku. Tę kartkę dobrze jest mieć zawsze pod ręką na wypadek wątpliwości, które w przypadku wychodzenia z toksycznego związku są bardzo trudne do pokonania.

Proponowałabym umówić się na spotkanie z psychologiem. Najlepiej, gdyby podjęła Pani terapię tak, aby na czas rozstania i izolacji od partnera miała Pani wsparcie psychologa. To badzo ważne.

W gorszych chwilach proszę sobie przypomnieć najlepsze cechy byłego partnera, a następnie wyobrazić sobie związek z kimś, kto miałby te wszystkie cechy, ale nie miałby wad Pani byłego chłopaka.

Dobrym pomysłem jest wyjazd, zaangażowanie się w hobby, pracę, sport. Proszę tak rozplanować sobie czas na te 2 miesiące, aby miała Pani jak najmniej czasu na zamartwianie się nad tą sytuacją.

Zachęcam również do zapoznania się z artykułem: http://jejpsyche.pl/jak-przetrwac-bycie-porzucona.

Życzę powodzenia i serdecznie Panią pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty