Jak w ciąży powinna przyrastać waga?
Witam, wg okresu jestem w 13 t.c. (ostatnia miesączka 29.04, wg USG z 21.07 w 11 t. i 2 d.) - troszkę się martwię, ponieważ nie przytylam do tej pory ani grama. Mój lekarz powiedzial mi, że to znacznie lepiej niż duże przybranie na wadze, ponieważ to prowadzi do zatrucia ciążowego. Nie uspokoił mnie jednak, ponieważ moja kuzynka 4 tygodnie temu była w 12 t.c. i przytyła 3 kg.
Ja ważę cały czas 66-67kg, w zależności od tego, o której godzinie się ważę. Czy może to mieć związek z tym, że przed ciążą dość intensywnie się odchudzałam i schudłam 10 kg? Dodam tylko, że niczego sobie nie odmawiam, jem normalnie to, na co mam ochotę, jem bardzo dużo owoców. Na początku mialam problemy z zaparciami, ale teraz zdarza się nawet, że załatwiam się 2 razy dziennie. Do tego nie mam też zbyt dużo ruchu, ponieważ od 6 t.c. jestem na zwolnieniu L4, ze względu na poronienie ostatniej ciąży w 8 t.c.
W 10 t.c. miałam robione badania krwi i moczu, z tego co mówił lekarz - są w porządku. Nie mam żadnych plamień i krwawień, chociaż na początku, między 5 a 8 t.c. zdarzały się drobne plamienia, spowodowane były nadżerką. Do końca tego tygodnia mam brać lek D*** (progestagen), potem go odstawic.
Proszę o informację: czy mam powody do obaw? Czy tycie w ciązy, a dokladniej brak tycia ma jakieś negatywne skutki?
Z góry dziękuję i pozdrawiam.