Jak wrócić do siebie i stworzyć w końcu kochającą się rodzinę?
Witam. Mam 28 lat i dwójkę dzieci. Z ojcem starszego syna jestem po rozwodzie, nie utrzymujemy kontaktu. Od 5 lat jestem w związku (z przerwami) z ojcem drugiego syna, tzn. aktualnie mieszkamy osobno. Trzy razy rozchodziliśmy się, w tym momencie nie żyjemy razem, ale jesteśmy w bliskich stosunkach ze sobą, pomaga mi wychowywać chłopców, ponosi częściowo koszty ich utrzymania.
Kochamy się, nie wyobrażamy sobie życia bez siebie, ale jak mieszkamy razem to czasami mamy ochotę się "pozabijać". Na odległość jest okey, ale za to tęsknimy za sobą strasznie. Nie wiemy co robić, jak się dogadać i zamieszkać ze sobą, żeby w końcu było dobrze. Proszę o radę.