Jak zrzucić 30 kg nadwagi?

Jestem kobietą, mam 36 lat, mierzę 169 cm i mam ponad 30 kg nadwagi. Waga wzrosła mi tak bardzo w ciągu 2 lat. Moją zgubą jest to, że lubię gotować. Ponadto zażywam mało ruchu. Ostatnio nawet nie pracowałam, co potęgowało moją nadwagę. Po drugim dziecku najpierw chudłam, ale po zaprzestaniu karmienia piersią zaczęłam przybierać na wadze. Tyle, ile ważę dziś, nie ważyłam nigdy wcześniej, nawet w ostatniej fazie ciąży. Mam dziś problemy zdrowotne, w kolanach słyszę trzeszczenie, mam wielki brzuch i problem z ubraniami. Ostatnio zaczęłam biegać, ale dostaję zadyszki, a nogi są jak kłody. Lepiej wychodzi mi jazda rowerem. To ostatnio często praktykuję. Muszę schudnąć, bo oprócz złego samopoczucia widzę jak mój organizm cierpi. Mam problem z włosami, jestem nerwowa, mam skąpe miesiączki. Ponadto zażywam od kilku lat leki hormonalne na tarczycę (z powodu jej częściowego usunięcia) i tabletki antykoncepcyjne. Wiem, że nie powinnam jeść słodyczy, ale to jest moja słabość. Lubię upiec w domu ciasta. Czasem łapię się na tym, że jak nie ma czegoś słodkiego w domu, to jem chociaż słodzone kakao lub miód. Jednak ostatnio, w czasie ciepłych dni, nie mam takich potrzeb i słodycze jem sporadycznie. Proszę o poradę. Czekam niecierpliwie na odpowiedź. aew

KOBIETA, 36 LAT ponad rok temu

Odchudzanie Dietetyka Zasady zdrowego odchudzania

Mgr Katarzyna Mazowska Dietetyk, Warszawa

84 poziom zaufania

Witam,

Aby upewnić się, czy rzeczywiście ma Pani tak duży "bagaż" nadprogramowych kilogramów potrzebuję informacji o Pani obecnej masie ciała.
Jeśli cierpi Pani na otyłość, bieganie nie jest raczej wskazane.
Duże obciążenia mogą prowadzić do kontuzji kolan, które ciężko będzie wyleczyć.
O wiele korzystniejsze będą w Pani przypadku ćwiczenia/zajęcia w odciążeniu - jazda na rowerze, pływanie, aqua aerobik.
Może Pani podejmować spacery i marsze (o ile nie powodują dyskomfortu).
W sprawie aktywności najlepiej będzie poradzić się lekarza/fizjoterapeuty.
Generalnie zasadą jest jednak, iż przy otyłości aktywność powinna uwzględniać odciążenie dolnych części ciała.
Myślę, iż wszystko co wymieniła Pani w odpowiedzi mogło przyczynić się do przyrostu masy ciała.
Jeśli Pani słabością są ciasta - proszę ich nie piec.
Prawdopodobnie nie będzie się Pani w stanie oprzeć pokusie zjedzenia większej porcji.
Może Pani spróbować wyporcjowanych deserów mlecznych (proszę jednak nie kupować więcej niż 1 porcję dla siebie).
Jeśli lubi Pani gotować proszę ściśle określić ilość porcji przypadających na każdego domownika (resztki proszę wyrzucić lub zamrozić).
Dobrze, gdyby nauczyła się Pani przyrządzać potrawy na parze.
Dobrą i niskokaloryczną metodą jest również tradycyjne gotowanie, duszenie, pieczenie.
Proszę unikać smażenia.