Jaka jest przyczyna wypadania włosów u 27-latki?
Od kilku lat wypadają mi włosy. Zrobiłam badania hormonalne i wszystko mieści się w normie, choć androgeny (testosteron, testosteron wolny, androstendion, DHEA-S) są wysoko w granicach normy. Zaniepokoił mnie szczególnie wynik DHT 309,5 pg/ml (norma 24-368 pg/ml), bo czytałam, że odpowiada za łysienie androgenowe u kobiet i prowadzi do nieodwracalnej utraty włosów.
Czy jeśli jest to efekt niewłaściwego funkcjonowania jajników, nadnerczy, to po usunięciu przyczyny, DHT spadnie? Czy da się jakoś "zbić" wysokie DHT, jeśli nie ma wyraźnej przyczyny? Czy to sprawi, że włosy odrosną czy jedynie może zahamować proces wypadania?