Jaki jest powód lęków i strachu przed otoczeniem u osoby, która w przeszłości brała narkotyki?

Witam
Opisane objawy mają znamiona depresji i proponuję zgłosić się do psychiatry albo psychoterapeuty, aby znaleźć przyczynę opisanych objawów i zastosować odpowiednie metody uwolnienia się z uciążliwych dolegliwości.
Pozdrawiam
Anna Szyda

Tak. Jest to depresja. Proszę podjąć psychoterapię

Witam serdecznie,

Po odstawieniu narkotyków, kiedy wcześniej brało się ich dużo, może dziać się wiele niepokojących rzeczy. Organizm buntuje się, ponieważ brakuje mu tego, do czego go Pan przyzwyczaił.
Ważne, by skorzystał Pan z pomocy psychoterapeuty, ponieważ opisywane przez Pana objawy muszą być uciążliwe i utrudniać Panu normalne funkcjonowanie. Niezbędna staje się pomoc specjalisty, więc zalecam skorzystanie z niej, by zacząć lepiej sobie radzić z trudnościami.

Zapraszam na rozmowę.
Pozdrawiam serdecznie,
Magdalena Rachubińska
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA

Witam.
Cóż, nikt roządny nie postawi Panu diagnozy przez internet. To o czym Pan pisze rozumiem jak brak chęci i energii do życia, powodów może być wiele .
Wspomina Pan, "miałem/mam" problem z narkotykami. Nie wiem jak długo Pan je brał, co konkretnie, w jakich ilościach?
Być może to, czego Pan doświadcza, to objawy odstawienne narkotyku.
Mogę się tylko domyślać, że narkotyki były sposobem na "poradzenie sobie" z jakimiś trudnościami, których Pan doświadczał. Być może jest tak, że odstawiająć narkotyki nierozwiązane problemy powróciły w postaci objawów, o których Pan pisze ?

Gorąco namawiam do konsultacji z psychoterapeutą uzależnień, który po dłuższej rozmowie z Panem wskaże najlepszą formę pomocy dla Pana.

Pozdrawiam i życzę odzyskania energii i radości życia.

Agnieszka Dymska
Psycholog, psychoterapeuta.
www.pomocpsychologa.pl
https://www.facebook.com/Agnieszka.Dymska/

Witam, proszę przede wszystkim skontaktować się z lekarzem psychiatrą- bardzo możliwe, że będzie potrzebne Panu wsparcie farmakologiczne. Proszę nie bagatelizować problemu, tym bardziej że pojawiają się myśli samobójcze - proszę pozwolić sobie pomóc, a wszystko będzie miało szansę "wrócić na właściwe tory". Pozdrawiam, Monika