Jakie są objawy autyzmu u dwuletniego dziecka?
Mój synek jest wesołym, pogodnym chłopcem, lubi się przytulać, nie boi się obcych ludzi. Jednak od pewnego czasu męczy mnie świadomość, że ma objawy, które wskazują na autyzm. Synek jest bardzo energicznym dzieckiem, kontakt wzrokowy jest czasem dobry, czasem go unika. Bardzo jest do mnie przywiązany, często nie chcę zostać na chwilę, sam w pokoju, są dni, kiedy muszę go brać ze sobą do toalety. Dotychczas nie miał kontaktu z dziećmi, ponieważ całe dni spędzał z babcią. W tym tygodniu zaczął przedszkole, nie bawił się z dziećmi, ale obok dzieci. Chętnie trzymał rączki nauczycielki, ale nie dzieci. Natomiast lubi się bawić w ganianego czy też chowanego z dziećmi.
Synek niestety nie mówi, poza prostymi wyrazami: „mama”, „dada” ,”tedy”. Dodam, że jesteśmy rodziną dwujęzyczną. Dużo rozumie i jeżeli chce jeść, to ciągnie mnie za rękę do kuchni, jeśli chce na dwór, to prowadzi w kierunku drzwi wyjściowych. Nie jest dzieckiem agresywnym, płacze tylko, jak nie może czegoś dostać lub jego ulubiona zabawa, np. w banki mydlane, się kończy. Syn nie ma problemów z jedzeniem, lubi jeść i nawet mnie karmi. Niepokojącym objawem jest to, że syn często nie reaguje na swoje imię, szczególnie jak jest czymś pochłonięty. Kilka razy zauważyłam, jak kreci się wkoło, ale nie jest to częste. Kiedy mu mówimy, żeby czegoś nie robił, raczej jest posłuszny. Jeżeli chodzi o zabawki, to ustawia czasem tylko pewien rodzaj zabawek w szeregi, są to znaki drogowe. Nie interesują go pluszaki. Poza tym bardzo lubi malować, rysować, układać klocki, układa je w wierzę i dobiera je kolorami. Jeżeli mój syn jest dzieckiem autystycznym, to gdzie należy się z nim udać, żeby został zdiagnozowany?
Dziękuję serdecznie za poświęcony czas na odpowiedź.