Jakie są przyczyny tego bólu głowy?
4 dni temu byłam u lekarza rodzinnego z powodu podwyższonego ciśnienia które mierzyłam przez 5 dni . Ciśnienie wahało się w granicach 120/70 a 150/95 - przeważnie miałam 135/85. Lekarz kazał mi wybrać czy chce od razu przechodzić na leczenie farmakologiczne czy postaram się sama je obniżyć. W ostateczności przepisał mi tabletki, tego samego dnia robiłam EKG które wyszło prawidłowo. Na drugi dzień miałam zacząć leczenie ale ciśnienie mi spadło ból głowy minął. I tak przez dwa dni wgl mnie nie bolała. Ciśnienie między 110/65 a 130/80 , puls też spadł do 70 . Średnia wartość ciśnienia od tego czasu wynosi 124/75 . Ale powrócił ból głowy. Wcześniej bolała mnie po lewej stronie z boku i czoło. Teraz natomiast tylko między skronią a uchem. Ból nie jest cały czas ale jest tępy czasami pulsujący i kłujący . Boli również przy kaszlu. Od końca 2018 choruje na niedoczynność tarczycy -unormowana(letrox 75 ) i od 2020 podwyższone stężenie glukozy we krwi , również nie mam przekroczonych wartości metformax 500 1 tabl. Do zrobienia mam jeszcze USG brzucha oraz podstawowe wyniki krwi. Nic innego mi nie dolega, żadnych wymiotów, nudności, problemów z chodzeniem.
Od czego może boleć głowa? Czy to jest normalnie? Jak sobie z tym poradzić?