Witam!
Fakty, które przedstawiłeś w liście – brak przeżywania radości, brak motywacji do działania, obniżony nastrój, jak również myśli samobójcze - są wskazaniem do konsultacji ze specjalistą. Jest duże prawdopodobieństwo, iż borykasz się z zaburzeniami nastroju.
Wspomniałeś, iż rok temu zmarł Twój tata. Chociaż napisałeś o tym dopiero na sam koniec listu, odnoszę wrażenie, że odejście taty nadal, mimo upływu czasu, jest dla Ciebie bardzo bolesne. Czasami zdarza się, iż nie potrafimy sobie poradzić w nowej sytuacji, a żałoba po utracie bliskiej osoby przedłuża się. Namawiałabym Cię na udanie się do poradni zdrowia psychicznego i zwrócenie się tam po pomoc.
Proponuję również, abyś porozmawiał szczerze z mamą, jej zachowanie może wynikać z faktu, iż po prostu nie rozumie, co przeżywasz i jak się czujesz. Być może jest to jej sposób na radzenie sobie w trudnych sytuacjach, nie oznacza to jednak, że nie możesz wyrazić wprost, jak się czujesz i powiedzieć, iż w ten sposób mama Cię nie motywuje, lecz wzmaga Twój niepokój. Przede wszystkim jednak proponuję wizytę w poradni. Otrzymasz tam pomoc, dzięki której będziesz miał szansę poradzić sobie z tym, co przeżywasz.
Pozdrawiam ciepło!