Jeszcze raz - grzybica czy coś poważniejszego?
Witam ponownie! Moje pytanie to kontynuacja wątku "Grzybica, czy niestety coś poważniejszego?". Wybrałem się do dermatologa, przepisał mi N... doustnie i T... do smarowania żołędzi, ale po tygodniu czasu prawie nie ma poprawy. Co prawda żołądź wygląda lepiej, ale rano dalej jest zaczerwieniony i czuję lekki świąd. Posmaruję maścią, to da się przeżyć. Bardziej zaczerwieniona jest okolica ujścia cewki, która cały czas ociera o bieliznę, bo jak zaznaczałem wcześniej, napletek nie zakrywa mi całej żołędzi. Sam nie wiem, czy czekać dalej i brać te tabletki, czy iść znów do dermatologa, skonsultować to? Jeden z forumowiczów napisał mi, że miał podobne objawy i też ponad 2 miesiące walczył, aż w końcu zastosował F... 100 plus maść na literę "T" (być może nazwę przekręciłem) i po tygodniu miał spokój. Już nawet współżył z żoną i podobno w porządku. Ja ostatnio próbowałem delikatnej masturbacji, żeby zobaczyć, co się będzie działo. Generalnie możliwe jest uprawianie seksu, ale żołądź jest potem cała czerwona, czuję wzmożony świąd i dobrą godzinę dochodzi do siebie. Proszę o radę i pomoc. Ze względu na zalecenia, nie mogłem napisać nazw leków pełnych i nie wiem, czy jest możliwe domyślenie, o co mi chodziło. Z góry dziękuję. Załamany...