Kaszel i duszności po zapaleniu oskrzeli
trzy tygodnie temu miałam najprawdopodobniej zapalenie tchawicy, dostałam antybityk 6 dni, do dziś nie przeszło całkiem, gdyż nadal kaszlę (rzadko, ale za to odpluwam ). Lekarz nic nie słyszy, uważając że oskrzela i płuca oraz tchawica są czyste. Najgorsze jest to że ostatnio mam ataki duszności, oblewam się potem i jest mi słabo ( 1 raz dziennie). Czy może nto być coś poważnego? Powinnam udać się do lekarza?