Kiedy na terapię?
Mam 33 lata. Jesteśmy razem prawie 13 lat. Miesiąc temu dowiedziałam się, że mąż od ponad roku ma romans z 20-latką i że się w niej zakochał, chce z nią być. Powiedział mi także, że oprócz dziecka nic już nas nie łączy. Jednak poprosiłam go o jeszcze jedną szansę ratowania naszej rodziny, bo mamy 6-letnią córkę, a ja mimo odrazy do samej siebie za to jak się upokarzam, nadal Go kocham. Zgodził się i wrócił do domu. Wiem, że może nam pomóc terapia. Kiedy powinniśmy się na taką terapię wybrać? Kiedy będzie odpowiedni moment? Dodam jeszcze, że mąż wrócił do nas dwa tygodnie temu, mogę się do niego przytulać, ale nie zgadza się na seks. A może nie ma sensu walczyć? Proszę o radę.