Kiedy najlepiej mam powtórzyć mammografię?
Dzień dobry,
Jestem po usunięciu prawej piersi, chemioterapii i radioterapii (nowotwór złośliwy z przerzutami do pobliskich węzłów chłonnych). Dodam że mam „względne przeciwskazania do wykonania rezonansu magnetycznego ze względu na zabieg rekonstrukcji piersi. Po ostatniej mammografii otrzymałam taki opis: Pierś lewa o budowie tłuszczowej, z resztkowym utkaniem gruczołowym. W kwadrancie górnym zewnętrznym widoczny jest cień niepowiększonego, śródgruczołowego węzła chłonnego o wymiarze 9 mm, jak w badaniu poprzednim. Ponadto w projekcji MLO, w rzucie kw. górnych wyodrębnia się kolejne słabo wysycone zacienienie mogące odpowiadać śródgruczołowemu węzłowi chłonnemu, jednak z uwagi na to iż nie wyodrębnia się ono ewidentnie w badaniu poprzednim do wcześniejszej kontroli. Skóra i brodawka sutkowa prawidłowe. W uwidocznionym zakresie obu dołów pachowych cieni podejrzanych radiologicznie węzłów chłonnych nie stwierdza się.
Jak to interpretować? Kiedy najlepiej powtórzyć mammografię? Czy może istnieje inne, lepsze badanie któremu mogę się poddać, skoro RM odpada?
