Kiedy skorzystać z inseminacji domacicznej?
Chodzi o to, że z mężem staramy się o dziecko, jednak z powodu bólu przy współżyciu nie możemy się normalnie kochać, dlatego najpierw się "bawimy", no a potem... wiadomo. Robimy tak zawsze w dni płodne od ponad pół roku. Jednak bez efektów.
Pomyślałam nawet o inseminacji, jednak mąż nie bardzo jest za tym pomysłem, mówi, że mamy dalej próbować, jednak ja jestem już zmęczona tym próbowaniem. Bardzo chcemy dziecka.
Dodam, że mam 20 lat a mąż 40. Czy inseminacja w naszym przypadku to dobry pomysł?
Proszę o rade.