Witam
Jako psycholog nie mam uprawnień do wypowiadania się nt.farmaceutyków,niemniej depresja jest w swoim obrazie związana ściśle z obniżonym nastrojem.który wynika ze specyficznie negatywnego odbierania świata.Tak więc złość,podobnie,jak smutek przezywany bez wybuchów są stosownym do niego sposobem reakcji/trudno się uśmiechać i być miłym,gdy wszystko się widzi w krzywym zwierciadle.
Sprawdzonym i stosowanym z wyboru leczeniem takiego stanu jest psychoterapia.Pomaga najpierw zprawdzić inny punkt widzenia,niż obecny,znależć pozytywne strony w sytuacjach,które stanowią obecnie powody smutku i w ten sposób wpływa także na nastrój.Można zaproponowac lekarzowi skierowanie na równoległe sesje psychoterapii,niż ograniczać się do neuroleptyków działających tylko przez pewien czas.
Zachęcam i pozdrawiam
Decyzję o konkretnym zastosowaniu danego leku podejmuje psychiatra prowadzący pacjenta. Każdy przypadek jest inny, więc leczenie powinno być indywidualnie dostosowane.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy przy tej chorobie konieczne jest stosowanie neuroleptyków? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Jak radzić sobie z depresją po rozwodzie? – odpowiada Mgr Renata Respondek
- Dlaczego 4 lata temu przestałam odczuwać emocje? – odpowiada Mgr Monika Stasiak-Wieczorek
- Jak mam zapanować nad swoimi emocjami? – odpowiada Mgr Justyna Żebrowska-Naklicka
- Szybkie wpadanie w złość – odpowiada Mgr Agnieszka Wawer-Sajko
- Jak sobie radzić z tymi niekontrolowanymi napadami agresji? – odpowiada Mgr Kamila Dziwota
- Permanentny smutek i zły nastrój a depresja – odpowiada Mgr Magdalena Tylko
- Jak leczyć te migreny z aurą? – odpowiada Mgr Barbara Szalacha
- Bezsenność, napady lęków i przygnębienie a nawrót depresji – odpowiada Mgr Jakub Bieniecki
- Mdłości i wymioty podczas nerwowych sytuacji a nerwica żołądka u męża – odpowiada Mgr Magdalena Golicz