Kilka pytań dotyczących diety karmiącej mamy

Mam 29 lat i 165 cm wzrostu. Od 1 listopada 2009 jestem na diecie ok. 1700 kcal. Przez cały ten czas karmię piersią. Schudłam do tej pory 12 kg i obecnie ważę 60,3 kg. Do osiągnięcia celu brakuje mi jeszcze 3 kg. Na początku traciłam tygodniowo ok. 1 kg, czasami trochę więcej, ale przez ostatnie 4 tygodnie spadki są mniejsze i wynoszą ok 0,5 kg. I tu pojawia się pierwsze moje pytanie: czy może to być spowodowane tym, że mniej więcej właśnie od takiego czasu karmię syna tylko w nocy, a wcześniej karmiłam także w dzień? Drugie pytanie jest takie, czy w związku z tym, że chciałabym osiągnąć wagę 57 kg powinnam zmniejszyć dzienną wartość kaloryczną, czy może lepiej pozostać przy takiej i nadal tygodniowo mniej tracić na wadze, by później, po osiągnięciu celu, łatwiej było wyjść z diety , unikając efektu jo-jo? Mam jeszcze trzecie pytanie: Staram się jeść posiłki każdego dnia mniej więcej o tych samych porach (8:00, 11:00, 14:00, 17:00 19:00), zachowując 3 godzinne przerwy między posiłkami. Czy bardzo rozregulowuję organizm, jeśli zdarzają mi się dni, kiedy pierwszy posiłek zjadam ok. 10:00, bo dłużej śpię, więc automatycznie nadal zachowując 3 godzinne przerwy między posiłkami pojawia się duży poślizg w godzinach posiłków w odniesieniu do innych dni (10:00, 13:00, 16:00, 18:00, 20:00)? Dziękuję za odpowiedź, Kaśka

29 LAT ponad rok temu

Ginekologia Dietetyka Połóg Dieta karmiącej mamy

Mgr Katarzyna Mazowska Dietetyk, Warszawa

84 poziom zaufania

Witam!

Odradzałabym odchudzanie do czasu zaprzestania karmienia piersią. Pani organizm zużywa dodatkowo 500-700 kcal/dziennie na wytwarzanie mleka dla dziecka.

Fakt, iż chudnie Pani wolniej, może wynikać z kilku rzeczy:
1. mniejsze przejmowanie pokarmu przez dziecko mogło zmniejszać ilość wytwarzanego przez gruczoły mleka (organizm przystosował się do sytuacji), a co za tym idzie - wydatek energetyczny związany z "syntezą" pokarmu stał się mniejszy;
2. stosowanie diety odchudzającej doprowadziło do spadku przemiany materii, przez co trudniej jest schudnąć/łatwiej jest przytyć.

Pani obecne zapotrzebowanie energetyczne (zgodnie z normami) wynosi około 2900 kcal (2400kcal przy umiarkowanej aktywności fizycznej + 500 kcal związane z laktacją).

Myślę, że dopóki karmi Pani piersią, na pewno nie powinna Pani stosować większych restrykcji kalorycznych. Może Pani delikatnie zwiększyć aktywność fizyczną (nie napisała Pani, czy rodziła przez cesarskie cięcie, czy siłami natury). O tym, co wpływa na przemianę materii przeczyta Pani w artykule: http://portal.abczdrowie.pl/przemiana-materii-a-odchudzanie.

Najistotniejszy jest rozkład posiłków w ciągu dnia - stosowanie "równych odstępów" między nimi. Nic się nie stanie, jeśli pierwszy posiłek zje Pani później, niż zwykle. Istotne jest, aby następny zjadła Pani za około 3 godziny. Musi mieć Pani czas na regenerację po porodzie.

Pozdrawiam ciepło