Konflikt z siostrą a chęć terapii rodzinnej
Mam 31 Lat pochodze z wielodzietnej rozbitej rodziny.Mam meza i dwoje dzieci w w eiku 8 i 4 lata . Nie dogaduje sie z męzem dla niego liczy sie tylko jego rodzina i nie moge nic na nich powiedziec i co tydzien spedza tam czas. Nie moge sie z tympogodzic ani dogadac zebysmy zrobili cos razem bo i tak zrobi swoje .Jestem w konflikcie z jego siostra która zle mówi do moich dzieci i traktuje je jak powietrze Meczy mnie ta sytuacja .Teraz jest chrzest dziecka tej siostry ja nie pojde a maz i tak poj