Konflikty w małżeństwie po utracie dziecka
witam jakies 2 lata temu urodzilam synka ale nie stety los chcial inaczej synek 2 dni po porodzie zmarl od tamtego czasu nie moge sie dogadac z mezem dluzo sie klucimy bylismy u psychologa powiedzial ze mamy duzo spedzac czasu razem lecz maz pracuje do poludnia i jak wraca z pracy to jedzie do nastepnej w weekendy go nie mam do nocy bo z znajomymi sie spotyka a ja calymi dniami siedze z 3 zieci w dokmku co mozna jeszcze zrobic czy uda nam sie pomuc ??/