Krew podczas defekacji, pieczenie odbytu i bóle brzucha
Witam, mam 16 lat i od niedawna zaczęły mi się niepokojące objawy. Mianowicie od dwóch dni, w chwili oddawania kału bardzo krwawię. Dodam, że do toalety chodzę około 5 razy dziennie. Jestem tym już wykończona, boli mnie brzuch, czuję pieczenie odbytu i boję się kolejny raz iść do łazienki, co by znowu nie być zszokowanym ilością krwi w muszli i na papierze toaletowym. Krew jest mocno czerwona, jakby trochę galaretowata. Prawdopodobnie znając mój charakter zlekceważyłabym to, myśląc, że dostałam miesiączki, ale niestety na majtkach niczego nie mam, jest na to za wcześnie. Poza tym skurcze brzucha są całkiem inne, nie do zniesienia w chwili oddawania kału. Nawet pokazywałam to mamie, a ona stwierdziła, że trzeba poczekać, że może mi przejdzie, że to mogą być podrażnienie czy coś takiego. Czy na prawdę nie mamy powodu do obaw?