Krwawienie jako reakcja na Vibin
7 stycznia dostałam okres i zgodnie z zaleceniami ginekologa, przyjęłam pierwszą tabletkę anty Vibin (wcześniej zażywalam cerazette ale odstawilam hormony na 2 msc). Dziś jest już 16-ty, a ja nadal krwawię. Wprawdzie już mniej ale moje okresy zwykle trwały max 5 dni, a nie 9. Co to może być? Taka reakcja organizmu? Źle dobrane tabletki? Ciąża? Dodam, że krew wygląda tak jak zwykle, ból brzucha i cala reszta też podobnie jak zawsze. Tylko ta ilość dni. Martwie się. dziękuję za pomoc