Diprogenta a leczenie stulejki
Dzień dobry mam pięcioletniego synka ma stulejkę leczymy ją maścią Diprogenta. Pan doktor powiedział że mamy smarować miesiąc czasu i przerwać później ewentualnie powtórzyć było już dobrze ale jak przestaliśmy stosować maść Diprogenta znowu zrobiło się to samo:( wiem że nie można tej maści stosować non stop teraz pojawiły się na pisiorku czerwone plamki nie wiem co robić proszę o pomoc :) Czy maść Diprogenta faktycznie może przynieść na tyle pozytywne skutki, że problem stulejki zniknie całkowicie? czy należy ją stosować do skutku czy można jedynie dwa razy i tyle? A może istnieje szansa na zastosowanie czegoś innego niż Diprogenta? Może jakiś inny lek albo maść, które pomogą na stulejkę u pięcioletniego chłopca? Martwię się, że dziecko będzie miało później problemy na całe życie... Z góry dziekuję za pomoc. Pozdrawiam.
