Proszę Pani,
proponuję zgłosić się do psychologa lub psychoterapeuty. Proszę nie lekceważyć sygnałów.
Pozdrawiam, Alicja M. Jankowska
http://psychoterapie-szczecin.pl
Dzień dobry,
Proszę udać się do Poradni Leczenia Nerwic /lub Poradni Zdrowia Psychicznego/ i podjąć leczenie.
Problem narósł do ogromnych rozmiarów. Dlatego przypuszczam, iż "samo nie przejdzie". W tym wypadku jest potrzebna pomoc z zewnątrz.
To, że jedna psychoterapeutka się "poddała" nie oznacza, że z Pani lękiem nic nie można zrobić. Proszę podjąć próbę raz jeszcze i zgłosić się do innego specjalisty. Polecam skontaktować się z psychologiem nurtu poznawczo-behawioralnego. Pozdrawiam.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Natrętne myśli, płaczliwość, lęki i brak emocji u 18-latki – odpowiada Mgr Maciej Rutkowski
- Izolacja od ludzi, problem z podejmowaniem decyzji i ciągły stres – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Dokonywanie absurdów pod wpływem szantażu – odpowiada Mgr Alicja Maria Jankowska
- Natrętne myśli o nierzeczywistych wydarzeniach – odpowiada Mgr Alicja Maria Jankowska
- Ataki paniki w miejscach zaludnionych – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Stres, napady lęku i obawy przed życiem – odpowiada Mgr Małgorzata Bukowska
- Paniczny lęk przed chorowaniem dzieci – odpowiada Mgr Justyna Piątkowska
- Słyszenie wielu głosów na raz – odpowiada Mgr Patrycja Stajer
- Lęk przed wymiotowaniem w zatłoczonych miejscach – odpowiada Mgr Magda Augustyniak
- Endometrioza a rozwijająca się depresja – odpowiada Mgr Justyna Plucińska
artykuły
Najczęstsze błędy psychoterapeutów, czyli jak nie marnować czasu i pieniędzy
Decyzja o szukaniu pomocy psychologicznej jest zwy
"Każda z nas czasem nie wytrzyma". Fragment książki Weroniki Nawary "W czepku urodzone"
Weronika Nawara jest pielęgniarką. Zna ten świat "
Psychoterapia - czym jest, kto jej potrzebuje, rodzaje psychoterapii
Psychoterapia to stosowanie metod psychologicznych