Mam 167cm wzrostu i 62kg. Jestem za gruba, nigdy tyle nie ważyłam. W tamtym roku przy tym wzroście ważyłam 57 kg.
Mam 15 lat i 62 kg to stanowczo za dużo brzuch mój normalnie wygląda jak balon. Jestem na diecie wymiennikowej (dla diabetyków) od roku, czyli 1ww to 10 g węglowodanów, czyli jakieś 1/3 zwykłej kromki chleba i w zimie mało ruchu. Czasem pozwoliłam sobie na coś słodkiego.
Mój jadłospis wyglądał tak śniadanie 4 ww drugie śniadanie 2 ww później obiad 4 ww podwieczorek 2 ww kolacja 4 ww i druga kolacja 2 ww. Razem 18 ww. Waga 62 kg. Od 1.5 miesięcy jem dużo mniej w ogóle słodyczy dużo ruchu biegi skakanka rower i brzuszki, a jem na 6 ww śniadanie płatki owsiane 2 ww drugie śniadanie, jak jestem w szkole to jogurt naturalny, obiad 2 ww nie ma podwieczorku, na kolacje 2 ww i tyle.
Efektów brak nic kompletnie 4 mies temu zaczęłam zmniejszać jedzenie na 15 ww, ale nic teraz już zminimalizowałam wszystko i tez brak. Może jakieś tabletki BIO C L A, czy coś takiego powinnam brać?
Proszę o pomoc.