Myśli samobójcze po odejściu żony

Nie wiem czy to coś da, ale tonący brzytwy się chwyta. Moja żona odeszła ode mnie z dnia na dzień, nie powiedziała nic, co by mogło stanowić jakiś powód, dla któtego to zrobiła. Mamy dziecko i ze względu na nie jeszcze żyje. Od odejścia żony mam myśli samobójcze, czuję się nikim. Może ktoś z Państwa mi pomoże...

ponad rok temu

Witam Pana!

Myśli samobójcze stanowią bezwzględne wskazanie do konsultacji z psychiatrą. Proszę ich nie lekceważyć. Najważniejsze w tej chwili jest poprawienie Pańskiego samopoczucia. Dopiero, kiedy uzyska Pan poprawę w tej kwestii, będzie Pan mógł podjąć konstruktywną pracę w kierunku zmiany swojej sytuacji rodzinnej. Zachęcałabym Pana również do rozważenia możliwości skorzystania z pomocy psychoterapeuty. W trakcie terapii będzie Pan mógł przeanalizować powody rozpadu Pańskiej rodziny oraz wypracować odpowiednie metody radzenia sobie w zaistniałej sytuacji lub służące jej zmianie.

Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty