Witam!
Problemy ze zdrowiem mogą odzwierciedlać problemy psychiczne, dlatego proponowałabym, aby zastanowiła się Pani nad wizytą u psychologa. Niektórzy ludzie manifestują poprzez częste choroby słabą odporność na problemy natury emocjonalnej. Oczywiście jest to powiązane z obniżoną odpornością układu immunologicznego.
Jeżeli wyniki badań są zadowalające, to proponowałabym rozważyć wizytę u psychologa. Tam będzie mogła wzmocnić się przed lękiem związanym z kolejnymi infekcjami, a także zastanowić się przed czym "chroni" Panią choroba. Być może brzmi to absurdalnie dla Pani, ale coraz częściej choroby na poziomie nieświadomym stanowią ucieczkę przed obowiązkami. Z psychologiem będzie mogła Pani uświadomić sobie swoje tendencje behawioralne oraz wzmocnić się psychicznie.
Pozdrawiam
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Dlaczego ciągle choruję? – odpowiada Mgr Anna Bernatowska
- Dlaczego moje dziecko ciągle choruje? – odpowiada Lek. Aleksandra Witkowska
- Jakie wykonać badania u dziecka, które często choruje? – odpowiada lek. Magdalena Reszczyńska
- Dlaczego mam częste nawroty infekcji gardła? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Dlaczego tak często choruję? – odpowiada Redakcja abcZdrowie
- Odporność u dziecka - co mam robić, żeby syn tak często nie chorował? – odpowiada Lek. Magdalena Kowalska
- Częste przeziębienia, zapchany nos, ból głowy i ucisk w klatce – odpowiada Mgr Anna Ingarden
- Jak utrzymać dobre relacje z teściową chorą na Alzheimera? – odpowiada Mgr Magdalena Golicz
- Dlaczego mam coraz większe problemy z zapamiętywaniem oraz skupieniem? – odpowiada Lek. Wiesław Łuczkowski
- Dlaczego ciągle czuję się przygnębiona? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
artykuły
Koronawirus: Bezpłatne porady psychologiczne NFZ. Przetestowaliśmy, jak to działa
W związku z pandemią koronawirusa oraz gwałtownym
Sama straciła koleżankę. Agnieszka Sienkiewicz chce krzyczeć o problemach psychicznych Polaków
- Moja koleżanka targnęła się na życie mając 1
Dotyka miliona Polaków. "My nie żyjemy, tylko walczymy o przetrwanie"
- Powrót do konkretnej czynności to katorga -