Mam podwyższoną prolaktynę, a staram się o dziecko. Co robić?
Witam! Około roku temu poroniłam pierwszą ciążę (10 tydzień). Po 6 miesiącach rozpoczęłam z mężem ponowne starania, ale niestety do tej pory nic. Najpierw zapobiegawczo lekarz przepisał mi D*** (progestagen), ale okazało się, że źle na niego reagowałam (wypryski, obolałe piersi). Lekarz kazał odstawić, więc tak zrobiłam. Po jakimś czasie rozregulowały mi się cykle. Zwykle trwały 28-29 dni a po tym leku mam 34 dniowe.
Dodatkowo od jakiegoś czasu mam problem z podwyższonym poziomem prolaktyny, która blokuje mi owulację. Wszystkie inne hormony są w normalnych wartościach. Lekarz na zbicie prolaktyny przepisał mi B***. Kazał mi brać po 1 tabletce dziennie. Już po pierwszej myślałam, że umrę. Ciśnienie spadło mi chyba do minimum. Dodatkowo wyszły mi wszystkie żyły i prawie zemdlałam. Po konsultacji z lekarzem zmieniliśmy dawkę na 0,5 tabletki. Wszystko było OK.
Po miesiącu zrobiłam ponowne badania i okazało się, że prolaktyna spadła nawet poniżej normy. Lekarz powiedział, że to dobrze i kazał mi odstawić B*** i zacząć brać C*** (preparat ziołowy stosowany w hiperprolaktynemii). Biorę go już miesiąc i dalej mam długie cykle, plamienia podczas stosunku i około 7 dni przed miesiączką i dodatkowo taki ból piersi od połowy cyklu, że ledwo wytrzymuję. Już nie wiem co mam robić. Chcę zajść w ciążę… bardzo:-(.