Miłość do terapeuty

Witam, mam problem, z ktorym chcialabym sie podzielic i prosic o jakas pomoc czy po prostu informacje. Sytuacja chyba jest skomplikowana i powazna. Otoz chodze na terapie do terapeuty,terapia nie trwa zbyt długo,zaledwie kilka sesji. Mam wrazenie ze chyba sie podobam swojemu terapeucie a on mi. Zastanawiam sie czy mozna pozniej spotykac sie prywatnie?stworzyc zwiazek??jak to wyglada od strony prawa i terapii??
KOBIETA, 30 LAT ponad rok temu

Szanowna Pani,

takie rzeczy zdarzają się jak najbardziej, jednak nie są korzystne dla obu stron. Osoba będąca w terapii regresuje się, a jej mechanizmy obronne osłabiają. To powoduje, że jest bardziej podatna na wpływy i sugestie. W takiej sytuacji nie można podjąć racjonalnej decyzji na temat związku z drugą osobą.

Być może emocje jakie Pani odczuwa mają znaczący wpływ na proces terapeutyczny. Radziłabym porozmawiać o tym na terapii.

Pozdrawiam serdecznie
Marta Melka-Roszczyk

0

Dzień dobry. Niestety nie jest możliwe spotykanie się ze swym terapeutą prywatnie ani w trakcie terapii, ani też nigdy po jej zakończeniu. Kodeks etyczny mówi o tym bardzo wyraźnie. Terapeucie nie wolno wchodzić z pacjentem w żadne prywatne relacje. Pozostaje on terapeutą swego pacjenta do końca życia. Jeśli jednak nawiązałby taką relację, może stracić prawo do wykonywania tego zawodu. Zachęcam panią do omówienia pani uczuć z terapeutą. Sympatia do terapeuty często pojawia się w terapii i jest stałym elementem procesu terapeutycznego. Mówi tez wiele o pani specyfice nawiązywania relacji, szczególnie gdy są to relacje z mężczyzną. Nie można więc zaniechać rozmowy o tym ważnym obszarze. Pozdrawiam serdecznie

0

Witam, w terapii zawsze działa silny mechanizm przeniesienia i zauroczenie terapeutą nie jest rzadkością. Jednak jest to temat do pracy terapeutycznej, aby się temu wspólnie przyjrzeć i "odczarować". Warto, aby Pani powiedziała o swoim widzeniu sytuacji i o tym, ze on się Pani podoba. Równocześnie terapeuta decydując się na spotkania prywatne z Panią dopuściłby się nadużycia i jest to sprzeczne z etyką zawodową.W zawodzie terapeuty, kiedy po jego stronie pojawia się zauroczenie, jest zobowiązany do superwizji procesu terapeutycznego. Pozdrawiam

0

Szanowna Pani, zauroczenie osobą terapeuty zdarza się podczas terapii. Jednak nawiązywanie przez terapeutę prywatnych relacji z pacjentem w trakcie terapii jak i po jej zakończeniu jest niezgodne z etyką zawodu psychologa. Prawnie żadne przepisy tego nie regulują. Najlepiej będzie jeśli powie Pani o swoich uczuciach swojemu terapeucie na kolejnej sesji. Omówienie tego być może będzie ważnym krokiem naprzód w procesie leczenia. Jeśli jednak uczucie będzie na tyle silne, że będzie zaburzało proces terapeutyczny warto rozważyć zmianę terapeuty. Pozdrawiam, Monika Wysota

0
Mgr Monika Prus Psycholog, Lublin
57 poziom zaufania

Witam, czasami tak się zdarza, że pacjent/ pacjentka zakochuje się w terapeucie, szczególnie jeśli terapeuta daje pacjentowi coś czego brakuje np. akceptacja, szacunek, uwaga, wzmacnia poczucie własnej wartości. Jednak relacja terapeutyczna jest relacją, która charakteryzuje się pewnymi cechami i nie ma w niej miejsca na zaangażowanie emocjonalne. To bardzo ważny etap w terapii i powinna Pani koniecznie to omówić na sesji. Czasami w takich sytuacjach konieczna jest zmiana terapeuty.
Pozdrawiam
M. Prus

0

Witam,

W kontakcie z terapeutą mogą pojawiać się różne uczucia, często pojawia się zadurzenie, tęsknota, czasem złość, niechęć, itp, gdyż jest to bliska relacja. Ich pojawienie się nie jest niczym złym, ale może być istotne w przebiegu terapii. Zachęcam Panią do porozmawiania ze swoim terapeutą o uczuciach oraz przypuszczeniach, które pojawiły się u Pani. Myślę, że ich analiza może być pomocna w Pani terapii. Kodeks etyczny zabrania terapeutom wchodzenia w relacje intymne z pacjentami,

pozdrawiam

0

Witam, relacja terapeutyczna jest zawsze relacją asymetryczną, także związek intymny nie przynosi korzyści ani pacjentowi, ani terapeucie. Uczucia zakochania w terapii pojawiają się jednak bardzo często i warto tym rozmawiać ze swoim psychoterapeutą. Pozdrawiam
jkj

0

etyczny terapeuta nie powinien wiazac sie z klientem... "chyba podobam sie terapeucie" jeszcze o niczym nie swiadczy i nic nie oznacza... w terapii jest duzo mechanizmow przeniesieniowych i przeciwprzeniesieniowych (w zyciu tez je stosujemy). Pani uczucia powinny byc tematem kolejnej sesji.powodzenia, pozdrawiam serdecznie, Violetta Ruksza

0

Witam. Proszę o tym porozmawiać ze swoim terapeutą. Terapeuta i pacjent nie mogą stworzyć zwiazku, spotykać się: ani teraz, ani potem.
Magdalena Brabec

0

Wydaje mi się, ze dobrze jest się przyjrzeć i poczekać, to początek terapii. Nie wiem z jakich powodów Pani rozpoczęła terapię. Wydaje się, ze terapeuta wzbudza w Pani silne uczucia, co może być ważne, istotne. Jednocześnie to ważne, żeby Pani spróbowała rozmawiać z terapeutą o swoich odczuciach, uczuciach. Życzę powodzenia i otwartości

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty