Miłosne rozterki

Witam, jakieś pół roku temu poznałam fajnego chłopaka. Spotykaliśmy się co jakiś czas. Pisaliśmy do siebie prawie codziennie SMS-y. Lubiłam spędzać z nim wolny czas, dobrze nam się razem rozmawiało. Zaczeliśmy się lepiej poznawać, ale nie byliśmy razem. Traktowałam go jak dobrego kolegę. Potrzebowałam jeszcze czasu. W międzyczasie wyjechałam za granicę na 1,5 miesiąca. Powiedział mi, że jak przyjadę, to pójdziemy razem na kolację. Czułam, że chciał rozwinąć ze mną znajomość. W tym czasie mieliśmy ze sobą kontakt przez gg. Gdy wróciłam, spotkaliśmy się. Powiedział mi, że cieszy się, że przyjechałam, nawet rozmawialiśmy o następnym spotkaniu. Niestety, to było nasze ostatnie spotkanie od tamtej pory (2 miesiące temu). Przestał pisać tak często SMS-y. Wtedy dopiero poczułam, że mi na nim zależy bardziej, niż myślałam. Postanowiłam spotkać się z nim. Mieliśmy spotkać się parę dni później. Niestety, w dzień spotkania napisał mi, że nie może się spotkać, bo jest bardzo zapracowany, a poza tym ma urodziny babci. OK, zrozumiałam. Myślałam, że zaproponuje w międzyczasie inny dzień na spotkanie, ale tak się nie stało. Po tygodniu napisałam mu, co słychać? jak się masz? Odpisał mi. Niestety, sam z siebie się do mnie nie odzywa. Nie chciałabym mu się narzucać, bo wiem, jak to denerwuje. Ale proszę, napiszcie, co powinnam zrobić? Mam dalej próbować umówić się z nim czy sobie dać spokój? Co mnie dziwi to to, że gdy napiszę, to odpisze i jeszcze się pyta, co u mnie... chyba że robi to z grzeczności... dzięki za wszystkie odpowiedzi, napiszcie, co byście zrobili na moim miejscu? Jest jeszcze jakiś cień szansy, aby nawiązać z nim ponowny kontakt? Jak myślicie...?

KOBIETA ponad rok temu

Witaj!

Proponowałabym, abyś zapytała swojego znajomego wprost, dlaczego przestał inicjować jakikolwiek kontakt. W innym wypadku będziesz się zadręczać domysłami, które zwykle bywają mylne.

Pozdrawiam.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty