Mój półtoraroczny synek budzi się w nocy z płaczem i nie chce spać, co mam robić?

Mam 18-miesięcznego synka, który jest bardzo żywym dzieckiem. W ciągu dnia dużo czasu spędza na podwórku, spacerach, placu zabaw czy w piaskownicy. W dzień śpi ok. 2 godzin, między 11.00 a 12.00. Wraz z mężem pracujemy. Wcześniej od rana do godziny 15.00 synkiem zajmowała się niania, która opiekowała się nim od 6 miesiąca życia. Od połowy lipca dzieckiem zajmuje się nowa opiekunka, z której jesteśmy bardzo zadowoleni. Widzimy, że synek ją polubił i nawiązał z nią dobry kontakt. Z początkiem sierpnia wróciliśmy z dwutygodniowego urlopu i po tygodniu wróciłam do pracy, a z maluchem zostaje już nowa niania. Opiekunka nie ma żadnych problemów z naszym dzieckiem i syn także nie ujawnia lęków przed pozostaniem z nianią w domu. Od około 6 miesięcy nasze dziecko przesypiało całe noce. Po powrocie z urlopu przez kilka dni wszystko pozostało bez zmian, jednak od niedawna nastąpiły zmiany, syn zaczął budzić się z płaczem, w nocy chce być tylko przy mnie, nie chce zasnąć, kręci się, jest niespokojny. Kiedy już zaśnie, śpi w pozycji na brzuchu z wypiętą pupą i mocno przyciśniętą buzią do poduszki. Nie wiem co zrobić, żeby ponownie spał spokojnie. Zastanawiałam się czy może to objaw ząbkowania (synek ma już 16 zębów) lub pasożytów, a może to stres związany ze zmianą niani? Bardzo proszę o radę. Pozdrawiam!

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Witam!

Domyślam się, że niepokoi Panią zmiana w zachowaniu dziecka. Dzieci w tym wieku zazwyczaj nie powinny mieć trudności w zasypianiu i przesypianiu całych nocy, ale trzeba wziąć pod uwagę indywidualne potrzeby każdego malucha.

Jeśli obawia się Pani obecności pasożytów, to proszę skontaktować się z pediatrą i poprosić o badanie, co na pewno rozwieje Pani wątpliwości w tej kwestii. Proszę również wziąć pod uwagę fakt, że pomimo dobrego kontaktu Państwa z nową opiekunką, wcale nie musi być on tak samo dobrze odbierany przez Państwa synka. Niewątpliwie jest to jakaś zmiana w życiu, z którą musi się oswoić. Dziecko również przeżywa rozstania z Państwem i jest to naturalne - bez względu na to, jak dobrą miałby nianię.

Jeśli zachowanie synka nie ulegnie zmianie, a będzie się pogłębiał niepokój i lęk, to proszę skontaktować się z psychologiem dziecięcym, który pozwoli właściwie ocenić zachowanie dziecka w konkretnych sytuacjach i pomoże znaleźć najlepsze rozwiązanie problemu.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty