Może dać nam jeszcze jedną szansę? Może, gdy się zmienię jeszcze się nam ułoży?

Witam, niedawno prosiłam o pomoc w związku z zachowaniem mojego partnera. Chciałam podziękować pani psycholog M.P. za odpowiedź, która uświadomiła mi jaką decyzję powinnam podjąć.

Zostawiłam mojego chłopaka, tak podpowiadał rozum, ale serce ciągle mówi mi co innego. Strasznie cierpię, nie potrafię sobie z tym poradzić... mija tydzień od kiedy się rozstaliśmy a ja nadal się waham i zastanawiam czy dobrze zrobiłam. Ciągle mieszkamy razem, ponieważ mój chłopak wyprowadzi się dopiero ostatniego dnia miesiąca. Każdego dnia boję się wracać do domu, boję się co poczuję widząc go, boję się rozmowy... On ciągle chce wrócić. Nadal go kocham i walczę sama ze sobą żeby się nie złamać. Nie mogę powstrzymać się od płaczu, bez względu na to gdzie jestem - w sklepie, pracy, na ulicy czy domu. Ciągle prześladują mnie te myśli.

Nie potrafię sobie poradzić. Zastanawiam się na sobą, może ja coś robiłam nie tak, może to chodzi o moje postępowanie? Może gdy się zmienię jeszcze się nam ułoży? Może wtedy przestanie tak boleć? Ja już nie mam siły.

KOBIETA ponad rok temu

Witam!

Decyzję, którą Pani podjęła na pewno odreaguje Pani w wymiarze emocjonalnym. Rozstanie z bliską osobą jest wydarzeniem stresującym, jednak na pewno ma Pani takie zasoby, które pozwolą przejść przez ten etap. Ważne, aby w tym wszystkim pamiętała Pani o sobie i o tym, co przyczyniło się do podjęcia takiej decyzji. Do przyczyny powinna Pani wracać za każdym razem, gdy pojawią się emocje związane z byłym partnerem.

Dodatkowym utrudnieniem jest na pewno wspólne mieszkanie - częsty kontakt z tą osobą to narażanie się na rozmowy, dodatkowe emocje, etc. Jeżeli trudno Pani samej przejść przez to rozstanie to proszę rozważyć rozmowę z kimś bliskim, komu Pani ufa. Być może wskazna byłaby konsultacja u psychologa, aby przepracować wydarzenia, które miały miejsce w związku jak również samo rozstanie. Proszę bardziej myśleć o tym, jak teraz mogę wykorzystać swój potencjał do tego, aby naprawdę czuć się szczęśliwą.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty