Musiałam oddać dziecko do adopcji, a teraz sobie nie radzę. Gdzie szukać pomocy?

Witam, jestem dziewczyną, która z powodu trudnej sytuacji życiowych musiałam oddać dziecko do adopcji. Na początku wydawało się wszystko proste, byłam zdecydowana na oddanie córki, ale kiedy przyszedł już czas, kiedy rodzina adopcyjna zabrała dziecko, nie radze sobie z tym w ogóle - cierpię na bezsenność, mam problemy z koncentracją, wybuchy gniewu - po prostu nie radze sobie z nerwami. Najgorsze jeszcze jest to, że czas wrócić do pracy a większość ludzi wie o mojej sprawie i jest jeszcze gorzej - boję się rozmów i obelg ludzi. Nie wytrzymuję, pomóżcie mi! Gdzie szukać pomocy? Już wariuję, nie mogę się odnaleźć. Jeszcze mam pytanie: czy gdy chcę iść do psychologa potrzebuje skierowania od lekarza rodzinnego?

KOBIETA ponad rok temu

Witam!

Zdecydowała się Pani na podjęcie bardzo trudnej decyzji. Jest to decyzja na całe życie zarówno Pani, jak i rodziny adopcyjnej. Bardzo ważna w tej kwestii jest stanowczość, która zapewni poczucie bezpieczeństwa dziecku. Z jakichś powodów zdecydowała się Pani oddać dziecko, ważne jest jednak, aby nie zmieniła Pani decyzji, lub jeżeli chce Pani to zrobić, to aby to było jak najszybciej. Proszę pamiętać, że sytuacja w której się Pani znajduje, nie jest komfortowa dla żadnej ze stron.
Procedura adopcyjna powinna zapewniać również Pani opiekę psychologa. Jeżeli tak nie jest, to może Pani sama zgłosić się do psychologa, do którego nie jest wymagane skierowanie od lekarza rodzinnego. Może się Pani zgłosić do prywatnego gabinetu psychologicznego (wówczas będzie musiała Pani zapłacić za wizytę), albo skorzystać z Poradni Zdrowia Psychicznego (dostęp bezpłatny). Może Pani również zgłosić się do psychologa w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie lub przy Ośrodku Pomocy Społecznej (również bezpłatnie).
Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty