Napady smutku a depresja
Witam.Od około roku nie radzę sobie sama ze sobą.Ciągłe napady smutku,przygnębienia,nie mam siły nawet rano wstać,robiłam parę testów w internecie na depresje i wynik był ze mam depresje i musze udac sie do specjalisty natychmiast.Często mam napady złości,denerwuje sie na bliskich albo siedzę i nic nie mówię.Nikt nie widzi co się ze mną dzieje.W szkole chodzę przygnębiona,nic nie sprawia mi przyjemności czasem już myślę o samobòjstwie.Sama nie wiem czy to depresja czy coś innego?