Natrętne myśli o samobójstwie
mysle ciagle o zabiciu sie,mam 46 lat i szykuje sie na rozwod.Rozwod nie jest powodem moich mysli lecz brak sensu by tylko zyc aby zarabiac i wysylac pieniadze dzieciom.Mysle o powieszeniu sie od kilku lat a ostatnio co dzien i tokilka razy na dzien.Mam tylko obawy czy moja ex poradzi sobie bez wsparcia z mojej strony bo gdybym byl pewien to dawno bym zawisl.Taka jest prawda i prosze mi wierzyc znam zycie i wiele wycierpialem ale tez wiele zla uczynilem bliznim.