Nerwica, strata bliskiej osoby i leczenie psychiatryczne

cierpiałam po ciężkim urazie klatki piers.,prawdopod. z neuralgią dopadła mnie nerwica, tydzień temu straciłam ukochanego tatę, który był ostoja bezpieczeństwa, mam 48 lat,, dziecko, schorowana mamę, nie wiem, co będzie. Byłam u p. dr psychiatry, zapisała mi tianesal, ale boje sie brać, bo od 2 tygodni biorę xanax 3 razy dziennie po 0,5, czy powinnam przez jakis czas sie tak leczyć? Musze pracować.Prosze mi pomóc, mam cały czas mrowienie rąk, stóp, czasem całr=ego ciała, czy to z nerwów?M.
KOBIETA, 48 LAT ponad rok temu

Witaj,
Właściwiej będzie "chcę pracować",ale być może nie do końca daje sobie Pani na to wewnętrzne przyzwolenie i żyje pomiędzy sprzecznymi przekonaniami.Tak więc zachęcam do pozwolenia sobie na kontakt z kimś,z kim można otwarcie porozmawiać i nie być skrytykowanym ,lecz wysłuchanym.Uspokajanie emocji,które domagają się ujścia,nie sprzyja ani pracy,ani zdrowiu.
Pozdrawiam.

0

Dzień Dobry,

jeśli jest Pani pod opieką lekarza psychiatry, to proszę postępować zgodnie z jego zaleceniami, ponieważ tylko to zagwarantuje Pani skuteczne leczenie. Leku Xanax nie powinno się przyjmować bez kontroli, przez dłuższy okres czasu. Jeśli są jakieś dolegliwości somatyczne to sugeruję ponowny kontakt z psychiatrą w celu zweryfikowania swoich obaw, ewentualnie modyfikacji leczenia.
W sytuacji, która została przedstawiona na pewno lepszy efekt przyniesie połączenie leczenia psychiatrycznego i psychoterapii.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty