Nie mogę przytyć

Witam.Mam 40 lat jestem kobietą. Samopoczucie nieciekawe.Gdzie nie spojrzeć, wszyscy się odchudzają. Mój problem (i nie tylko mój, bo takich ludzi jak ja jest naprawdę wielu) polega na tym, że jestem za chuda(wzrost 171 waga 51kg) i mimo starań nie mogę przytyć.Robiłam badania, nic mi nie jest, żadnego tasiemca ani tarczycy. Jestem taka odkąd urodziłam pierwsze dziecko, czyli od 17 lat.Odżywiam się normalnie, zajadam się słodyczami, mimo to waga nie chce ruszyć do przodu. Od dawna już mam dosyć swojego wyglądu, ale gdy przychodzi lato, to mam totalnego doła. Ludzie z nadwagą na plażach, nikogo nie dziwią,bo większość ma nadwagę, ale na kogoś takiego jak ja, od razu wszyscy zwracają uwagę. Dookoła wszyscy pomagają puszystym, zapominając o chudzielcach, dlatego też ciekawa jestem, czy Wasz specjalista, poradzi sobie z moim problemem.Pozdrawiam

KOBIETA, 40 LAT ponad rok temu

Dietetyka Diety od A do Z Dieta na przybór masy

Mgr Katarzyna Szott Dietetyk, Warszawa

53 poziom zaufania

Witam,

Radziłabym zrobić badania związne z przewodem pokarmowym. Niedowaga jest często spowodowana chorobami przewodu pokarmowego - celiakią, wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego, chorobą Leśniowskiego-Crohna.

Błędnie przyjmuje się, że osoby zbyt chude powinny zajadać się słodyczami i pptrawami tłustymi. Podstawą są produkty pełnowartościowe i odpowiednie łączenia produktów.

Radziłabym nie jeść słodyczy, a zamiast tego pieczywo pełnoziarniste, płatki, np. musli - najlepiej z nabiałem, pestki. Ponad to, jajka, mięso, owoce, nasiona roślin strączkowych, produkty sojowe.

Korzystne połączenia to przede wszystkim pełnoziarniste produkty zbożowe (kasze, makaron razowy, ciemne pieczywo, musli) z nabiałem - powstają wtedy korzystne połączenia aminokwasów, które tworzą białko.

Ważne jest też jedzenie często, najlepiej 6 posiłków w ciągu dnia.