Od 4 lat przebywam w UK. Od pewnego czasu, tzn. od rozstania z byłym facetem, nic mnie nie cieszy, chociaż chcę, żeby tak było i wmawiam to sobie. Aktualnie mam innego partnera, jest przekochany, ale ja nie potrafię cieszyć się jego szczęściem. Wszystko mnie przytłacza i brak chęci do jakiegokolwiek dalszego życia wita nowy dzień! Boję się o samą siebie...
Witam serdecznie!
Zdecydowanie namawiałabym Panią do osobistej konsultacji z psychologiem. Na podstawie Pani listu mam zbyt mało informacji, a porada przez internet nie jest wystarczająca. Pani objawy mogą świadczyć o depresji, która wymaga leczenia.
Nie wiem dokładnie, ile czasu minęło od rozstania z byłym partnerem, ale proszę wziąć pod uwagę, że każdy koniec głębokiej relacji wiąże się z przejściem okresu żałoby. Trwa on od kilku tygodni do kilku miesięcy. Jeśli utrzymuje się dłużej niż rok, jest to wyraźną przesłanką do spotkania z psychologiem.
Smutek w obecnej relacji może być wynikiem psychicznego trwania nadal przy byłym partnerze. Dzieje się tak w sytuacji, gdy poprzednia relacja nie zostaje domknięta. Proszę się zastanowić, czy jest Pani gotowa na nowy związek i czy nie jest on ucieczką od pustki w życiu po niespełnionym uczuciu. Może się okazać, że po prostu potrzebuje Pani domknięcia tamtej relacji i troszkę więcej czasu na pełne otwarcie się na nową znajomość.
Pozdrawiam i jeszcze raz namawiam na wizytę u specjalisty.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
