Nie umiem odmówić sobie słodyczy, a chcę schudnąć. Co mam robić?
Jestem dziewczyną, mam 13 lat i ważę 95 kg, mam ok. 170 cm. Na lekcjach wf-u nie ćwiczę, ponieważ mam martwicę kości, ale chodzę na jogę. Kilka razy podjęłam się diety, ale nie wytrzymałam nawet dwóch dni. Była to dieta białkowa. W mojej rodzinie jest kilka osób otyłych, moja jedna babcia ma cukrzycę, druga też jest otyła. Nie byłam u lekarza w sprawie mojej nadwagi, ponieważ się bardzo wstydzę, mój brzuch strasznie zwisa i mam straszne rozstępy, a mam dopiero 13 lat! Nie jadam mięsa (czasami zjem parówkę drobiową), nie lubię pomidorów, kalafiora, bakłażanów i innych warzyw, lubię marchewkę, kalarepę, czasem zjem ziemniaki. Uwielbiam ryż, makaron, jajko, jabłka, mandarynki i inne podobne owoce. Lubię pić soki. Proszę o pomoc, nie wiem jak sobie poradzić, coraz więcej kolegów i koleżanek mnie wyzywa i się ze mnie śmieje. Strasznie mnie to boli:( Nie umiem odmówić sobie słodyczy, jak nie ma ich w domu, strasznie się denerwuję. Co mam robić?