Nie widzę sensu życia, nic mnie nie cieszy, nikt ze mną nie wytrzymuje - czy możliwe, że to przez depresję?

Witam, piszę do Państwa z prośbą o zdiagnozowanie mojego problemu. Od bardzo dawna miewam huśtawki nastrojów.

Przez kilka dni mam dobry humor a następnie 2-3 dni czuje się fatalnie. Te parę dni nie mam ochoty na nic. Nie interesuje mnie to, co ktoś do mnie mówi, nie potrafię się skupić na najprostszych sprawach. Nic mi się nie chce. Nic mnie nie cieszy, jestem "toksyczny" i coraz mniej osób potrafi ze mną wytrzymać. Tracę znajomych a nie chce mi się nikogo poznawać. Najchętniej przesiedziałbym sam w ciemnym pokoju te kilka dni tak, by nikt mi nie przeszkadzał. Te gorsze stany przychodzą mi zdecydowanie łatwiej niż te dobre.

Dodam, że nigdy nie śmiałem nawet myśleć o samobójstwie. Ale jest to życie dla samego życia. Proszę o radę, co mam robić bo nie chce zostać na świecie sam.

MĘŻCZYZNA ponad rok temu

Leczenie nerwicy

Witam!

Trudno zdiagnozować Pana przypadek na odległość, chciałabym zaznaczyć, że tylko w kontakcie bezpośrednim z lekarzem bądź psychologiem uzyska Pan pomoc. Nie wspomina Pan od jakiego czasu trwają dolegliwości, ani o wieku.

Warto jednak postawić sobie pytanie, co może powodować takie stany? Czy poprzedzają je jakieś wydarzenia? Wspomina Pan o lęku przed samotnością, ale czy robi Pan wszytsko aby nawiązać kontakt z drugą osobą?

Psycholog pomoże Panu uzyskać odpowiedź na pytanie skąd biorą się lęki, a także wzmocnić motywację i kontrolę nad emocjami.

Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty